d a n e w y j a z d u
59.86 km
20.00 km teren
03:20 h
17.96 km/h
Trasa: Katowice-Wojkowice-Dorotka(Będzin)-Pogoria(Dąbrowa Górnicza)-Będzin-Czeladź-Sosnowiec-Katowice :)
Pojechaliśmy zaliczyć Dorotkę, tyle nam o niej opowiadał kolega z Wojkowic, że w końcu niezależnie od pogody postanowiliśmy ją zdobyć :P Z Katowic spod Spodka wyruszyły 4 osoby, w Wojkowicach dołączył się do nas przewodnik i kolega z Sosnowca :) Z Wojkowic pojechaliśmy prosto na Dorotkę, lecz nie obyło się bez przygód :D Budowaliśmy most, podprowadzaliśmy rowery na pewną hałdę, dużo błota, itd :) Gdy już dotarliśmy na Dorotkę, gdzie odbywały się zawody w Downhill'u postanowiliśmy chwilę popatrzeć, ale potem znowu wyruszyliśmy. Gdy troszkę zjechaliśmy z góry zobaczyłem, że nie mam licznika, więc podprowadzałem rower z powrotem i na szczęście po poszukiwaniach go odnalazłem :) Potem już tylko pojechaliśmy na Pogorie, czyli były to 4 stawy blisko siebie(coś tak jak Dolina Trzech Stawów, ale tu były 4 stawy). Tam zbawił nas Toi-Toi :D Z Pogorii już prosto do domu, przed Będzinem odłączył się kolega z Wojkowic, a w Będzinie kolega z Sosnowca ;) Potem już tylko prosta droga do domu.
1) Tutaj kiedyś był most!Tutaj kiedyś był most!
© Autsajder
2) Budujemy most :DBudujemy most :D
© Autsajder
3) Cały team na hałdzie :)My na hałdzie ;)
© Autsajder
4) Błoooto :PGóra Dorotka
© Autsajder
5) Pomogliśmy pewnemu rowerzyście :)Pomocni rowerzyści
© Autsajder
6) Stojak na rowery :DStojak na rowery :)
© Autsajder
7) A dla niego niestety nie starczyło miejsca :PStojak na rowery xD
© Autsajder
k o m e n t a r z e
A szkoda :)
Z ubraniami miałem dosłownie to samo wszystko do prania nawet czapkę i moją chustkę co miałem na twarzy.