Lipiec, 2008
Dystans całkowity: | 862.35 km (w terenie 416.00 km; 48.24%) |
Czas w ruchu: | 45:13 |
Średnia prędkość: | 19.07 km/h |
Liczba aktywności: | 13 |
Średnio na aktywność: | 66.33 km i 3h 28m |
Więcej statystyk |
d a n e w y j a z d u
57.40 km
20.00 km teren
03:44 h
15.38 km/h
Wycieczka z siostrą do babci ;] ale niestety jak się okazało, babci nie było ;P
d a n e w y j a z d u
11.16 km
0.00 km teren
00:52 h
12.88 km/h
Na myjnie, tam umyć rower a potem do sklepu rowerowego po klocki hamulcowe do roweru siostry :)
d a n e w y j a z d u
182.38 km
160.00 km teren
09:21 h
19.51 km/h
Terenowe szaleństwo ;D dokładny opis zrobię jak ToR wstawi zdjęcia na jakąś stronkę ;]
Już drugi raz robię opis i drugi raz go skasowałem :P mam dość ^^ tyle się napisałem, że więcej tego nie zrobię :P
Tu macie link do opisu Kiperra - kiperr.bikestats.pl
Tam znajdziecie opis wycieczki ;]
Pozdrawiam ekipę, czyli ToR'a, Rzenkę, Kiperra i Beblaka ;]
d a n e w y j a z d u
8.80 km
0.00 km teren
00:32 h
16.50 km/h
Zajechałem na ręczną myjnię i dokładnie wymyłem rower ;D miałem ze sobą benzynę ekstrakcyjną, więc napęd też jest jak nowy :P potem odebrałem dla siostry zestaw lampek rowerowych :P
d a n e w y j a z d u
204.92 km
140.00 km teren
09:44 h
21.05 km/h
Omg ;D świetna wycieczka ;] Katowice-Pszczyna-Cieszyn-Pszczyna-Katowice ;]
Odebrałem Kiperra spod Ronda Ziętka w Katowicach ok. 6:45 :P o 7:10 byliśmy już na dolinie trzech stawów przy stadninie koni :) tam mieliśmy się spotkać z rzenką i pojechać na murcki, gdzie przy hałdzie miał czekać ToR :) spod hałdy szybkim tempem w stronę Tychów :) miły zjazd z Wzgórza Wandy i wjazd na Czułów w Tychach :) niestety na Czułowie Kiperr złapał panę(zeszło mu powietrze z opony), tam jakieś 15 minut postoju, aż on wymieni dętkę i potem strasznym tempem na Kobiór, tu już nie było przygód, dopóki nie wjechaliśmy w las :P tam troszkę pobłądziliśmy, ale w końcu dotarliśmy do Pszczyny i tym samym do domu Rogatki ;] tam zjedliśmy po kawałku ciasta upieczonego przez Rogatkę, ja i rzenka nasmarowaliśmy łańcuchy i w drogę :) na początku niezłym tempem aż do Skoczowa :) nie było błądzenia, Rogatka bardzo dobrze znała drogę ;] w Skoczowie dłuższy postój i potem zamiast główną drogą do Cieszyna to pojechaliśmy GreenWay'em :) fajna droga, ale było mnóstwo podjazdów i to całkiem stromych :/ na szczęście wszyscy dotarli do Cieszyna, gdzie w parku przy rynku odpoczęliśmy :) z Cieszyna to już nie wiem jak jechaliśmy ;D bo duużo pobłądziliśmy :P ale w końcu znaleźliśmy odpowiednią drogę i potem to już lajtowo prosto do Pszczyny :) tam przerwa na siku i jedzonko, i do domu :) trasa powrotna Pszczyna-Katowice była w morderczym tempie :P ale za to, za dworcem w PKP przy zatrzymaliśmy się na kebaba ;] ja nie jadłem, bo wcześniej zjadłem dużo swoich bułek, które wziąłem w drogę :P poza tym, miałem 2km do domu :P
Wymiana dętki na Czułowie :P godzina 8 rano a my wymieniamy dętkę :P
Ciasto od Rogatki :P rozeszło się jak świeże bułeczki ;D
Postój w Skoczowie...czas na bułeczki :P
Niestety na zdjęciu tego nie widać, ale na mojej ręce było kilka fajnych bąbli od wpadnięcia w pokrzywy :P
Postój przed Cieszynem...omg, mój tyłek :P
Rynek w Cieszynie :)
Znowu się zgubiliśmy :P gdzieś za Cieszynem ;] na szczęście szybko znaleźliśmy drogę ;D
Ja i Jezioro Goczałkowickie ;D
Mały postój gdzieś pomiędzy Pszczyną a Katowicami ;D wszyscy w świetnych humorach mimo morderczego tempa ;]
Nazar Kebab za dworcem w Katowicach :) wszyscy zmęczeni, ale już niedaleko do domu ;P
Pozdrawiam całą ekipę ;]
Rzenkę, ToRa, Kippera i Rogatkę ;]
d a n e w y j a z d u
43.21 km
15.00 km teren
02:28 h
17.52 km/h
Lajtowa rozgrzewka przed jutrem ;D z kolegą trochę pojeździłem ;] na spokojnie, aby mięśnie się nie zastały do jutra ^^
d a n e w y j a z d u
44.76 km
1.00 km teren
02:38 h
17.00 km/h
Ogólnie jeżdżenie po sklepach z kolegą ;] ja dzięki temu kupiłem sobie koszulkę kolarską :) Biemme FONDO ;) z odpinanymi długimi rękawami, świetny zakup :) może kiedyś wstawię fotki ;]
d a n e w y j a z d u
27.53 km
10.00 km teren
01:23 h
19.90 km/h
Lajtowa wycieczka po Osiedlu Tysiąclecia i Parku Chorzowskim ;] na spokojnie, aby się nie przemęczać :P dzisiaj nie miałem ochoty szybko jeździć :P wstąpiłem sobie do Twomark'u i koszulki pooglądałem :P musiałbym taką wreszcie zakupić ;]
d a n e w y j a z d u
35.61 km
15.00 km teren
01:26 h
24.84 km/h
Trasa identyczna jak wczorajsza,ale samemu ;] przebieg trasy: Dolina Trzech Stawów, Muchowiec, Murcki, Kostuchna, Podlesie, Zarzecze, Piotrowice, Ligota, Brynów, Muchowiec, Dolina Trzech Stawów no i dom ;] starałem się utrzymać dobrą średnią, lecz mokre podłoże w lesie i często powywalane drzewa zmuszały mnie do stawania.Wycieczka była ekstra, lecz rower troszkę brudny+moje ubrania też do prania xD
Pozdrawiam BikeForum Team :)
d a n e w y j a z d u
35.89 km
15.00 km teren
02:17 h
15.72 km/h
Dzisiaj stałą trasa:D siostra pojechała dzisiaj rano nad morze z koleżanką, więc ja nie mam z kim jeździć, kumple z klasy, z którymi jeździłem poza granicami państwa :P jeździłem sam...