Marzec, 2009
Dystans całkowity: | 193.21 km (w terenie 65.00 km; 33.64%) |
Czas w ruchu: | 10:23 |
Średnia prędkość: | 18.61 km/h |
Liczba aktywności: | 6 |
Średnio na aktywność: | 32.20 km i 1h 43m |
Więcej statystyk |
d a n e w y j a z d u
28.96 km
15.00 km teren
01:17 h
22.57 km/h
Zaraz po szkole pojechałem na rower :) Trasa stała jak zwykle idąca lasami murckowskimi :)
Oprócz ładnej pogody, spotkało mnie kilka niespodzianek. Najpierw zobaczyłem mnóstwo motyli, w które niestety wjechałem (taka chmura po prostu). Później z 3m przede mną przebiegły 3 sarny i się mnie nie bały, gdyż potem biegły blisko drogi, którą ja jechałem. Na końcu na drodze siedziały dwa bażanty :) Grzecznie je poprosiłem, aby pozwoliły mi przejechać :D
Warunki w lesie zadowalające, chociaż w niektórych miejscach jeszcze dużo błota ;)
d a n e w y j a z d u
46.55 km
25.00 km teren
02:32 h
18.38 km/h
Wycieczka po Katowicach i troszeczkę po Tychach ;) Głównie lasami, ale też asfaltem. Niewiele przygód, raczej spokojna jazda ;) Jedyną miłą rzeczą jaką nas spotkało, była darmowe dwie herbaty na stacji benzynowej :P
Uczestnicy: Yoppy, ToR, Nevermind i ja :)
Zdjęcia(cztery wybrane):Błoooto ;)
© AutsajderJeszcze więcej błota :P
© AutsajderMurcki
© AutsajderStacja benzynowa
© Autsajder
d a n e w y j a z d u
59.86 km
20.00 km teren
03:20 h
17.96 km/h
Trasa: Katowice-Wojkowice-Dorotka(Będzin)-Pogoria(Dąbrowa Górnicza)-Będzin-Czeladź-Sosnowiec-Katowice :)
Pojechaliśmy zaliczyć Dorotkę, tyle nam o niej opowiadał kolega z Wojkowic, że w końcu niezależnie od pogody postanowiliśmy ją zdobyć :P Z Katowic spod Spodka wyruszyły 4 osoby, w Wojkowicach dołączył się do nas przewodnik i kolega z Sosnowca :) Z Wojkowic pojechaliśmy prosto na Dorotkę, lecz nie obyło się bez przygód :D Budowaliśmy most, podprowadzaliśmy rowery na pewną hałdę, dużo błota, itd :) Gdy już dotarliśmy na Dorotkę, gdzie odbywały się zawody w Downhill'u postanowiliśmy chwilę popatrzeć, ale potem znowu wyruszyliśmy. Gdy troszkę zjechaliśmy z góry zobaczyłem, że nie mam licznika, więc podprowadzałem rower z powrotem i na szczęście po poszukiwaniach go odnalazłem :) Potem już tylko pojechaliśmy na Pogorie, czyli były to 4 stawy blisko siebie(coś tak jak Dolina Trzech Stawów, ale tu były 4 stawy). Tam zbawił nas Toi-Toi :D Z Pogorii już prosto do domu, przed Będzinem odłączył się kolega z Wojkowic, a w Będzinie kolega z Sosnowca ;) Potem już tylko prosta droga do domu.
1) Tutaj kiedyś był most!Tutaj kiedyś był most!
© Autsajder
2) Budujemy most :DBudujemy most :D
© Autsajder
3) Cały team na hałdzie :)My na hałdzie ;)
© Autsajder
4) Błoooto :PGóra Dorotka
© Autsajder
5) Pomogliśmy pewnemu rowerzyście :)Pomocni rowerzyści
© Autsajder
6) Stojak na rowery :DStojak na rowery :)
© Autsajder
7) A dla niego niestety nie starczyło miejsca :PStojak na rowery xD
© Autsajder
d a n e w y j a z d u
17.74 km
0.00 km teren
00:58 h
18.35 km/h
Pojeździłem troszkę po mieście w poszukiwaniu kurtki rowerowej :) Średnia nie taka jaką bym chciał, no ale czego oczekiwać po manewrowaniu między ludźmi :P
d a n e w y j a z d u
25.81 km
5.00 km teren
01:29 h
17.40 km/h
Wycieczka z ToR'em i Nevermind'em po WPKiW ;) Jeździliśmy głównie po zmroku, więc była niezła zabawa :DWPKiW nocą ;)
© Autsajder
d a n e w y j a z d u
14.29 km
0.00 km teren
00:47 h
18.24 km/h
Krótka jazda po Katowicach, niestety po 15 minutach od wyruszenia zaczęło ostro padać i mocno wiać, dlatego troszkę okrężną drogą(zawsze to coś) pojechałem do domu.